Pogoda za oknem jest okropna. Ciągle pada, jest szaro i zimno. Nie pozostaje nic innego jak tylko zaszyć się pod kocem z ciepłą herbatą, laptopem i ciekawym filmem. Przez tą wilgoć na dworze poważnie zaczynam zastanawiać się nad zakupem kaloszy..
Zestaw - dla typowego zmarzlucha (jak ja). Na skórzaną kurtkę założyłam futrzaną kamizelkę, która nie dość, że ładnie wygląda to jeszcze sprawia, że jest nam cieplej. Na dół baleriny zważając, że zdjęcia były robione w ciepły i słoneczny dzień. Zamiast balerinek mile widziane np. sztyblety na grubym obcasie(mój kolejny planowany zakup), a do tego spodnie w kolorze mocnego różu :)
pics Ola :*
Pants - H&M
Shirt/Bracelet - Tally Weijl
Shoes/Vest - No name
Bag - New Look
Jacket - Zara
Super look!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
slicznie wyglądasz, plus za futerko!
OdpowiedzUsuńświetnie :)
OdpowiedzUsuńładnie wyglądasz ;d a kolor spodni genialny! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twój makijaz - subtelny i kobiecy ;-) świetne futerko!
OdpowiedzUsuńPiekna kurtka :) dzieki za odwiedziny i ja rowniez Cie dodaje :)
OdpowiedzUsuńperfekcyjny zestaw! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna kurtka!!!! :)))
OdpowiedzUsuńObserwuję!!! :) I zapraszam do siebie :)